Transakcja dotycząca sprzedaży przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części pozostaje poza zakresem regulacji ustawy o VAT. Co prawda, ustawa o VAT nie odnosi się do pojęcia przedsiębiorstwa, lecz dla oceny przedmiotu dostawy pomocne w tym kontekście jest posługiwanie się per analogia zdefiniowanym w przepisach vatowskich terminem zorganizowanej części przedsiębiorstwa, a także definicją przedsiębiorstwa uregulowaną w kodeksie cywilnym. Zgodnie z art. 2 pkt 27e ustawy o VAT, przez zorganizowaną część przedsiębiorstwa rozumie się organizacyjnie i finansowo wyodrębniony w istniejącym przedsiębiorstwie zespół składników materialnych i niematerialnych, w tym zobowiązania, przeznaczonych do realizacji określonych zadań gospodarczych, który zarazem mógłby stanowić niezależne przedsiębiorstwo samodzielnie realizujące te zadania. Z takim ujęciem koresponduje również definicja przedsiębiorstwa zawarta w kodeksie cywilnym (art. 55(1) KC), która (wskazując przykładowo określone elementy przedsiębiorstwa) definiuje je jako zorganizowany zespół składników niematerialnych i materialnych przeznaczony do prowadzenia działalności gospodarczej.
Pomimo wyżej wskazanych definicji, w związku z tym, iż z natury rzeczy nie mogą one precyzyjnie rozstrzygać, czy w danym stanie faktycznym mamy do czynienia z przedsiębiorstwem lub jego zorganizowaną częścią, problematyka ta jest częstym przedmiotem sporów interpretacyjnych i orzeczniczych.
Jeden z takich sporów miał ostatnio swój finał w ramach wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 30 czerwca 2021 roku sygn. I FSK 1453/19.
Odnosząc się do stanu faktycznego, organy podatkowe zakwestionowały rozliczenie w zakresie podatku VAT, gdyż ich zdaniem zastosowanie powinno mieć wyłączenie spod opodatkowania, jako że przedmiotem dostawy było przedsiębiorstwo.
Podatnik, nie zgadzając się z tym rozstrzygnięciem, złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który to uchylił zaskarżoną decyzję, wskazując, iż w istocie przedmiotem transakcji nie było jednak przedsiębiorstwo (ani jego zorganizowana część). Sąd pierwszej instancji argumentował, że na skarżącego poza własnością nieruchomości przeszły wyłącznie prawa ściśle związane z nabytymi nieruchomościami pozwalające na ich użytkowanie oraz uprawnienia i obowiązki wynikające z umów najmu zawartych przez zbywcę. Skarżący nie przejął z kolei praw i obowiązków z zawartych przez zbywającą spółkę cywilną umów na media i zawarł nowe umowy z dostawcami, to samo odnosi się do polisy ubezpieczeniowej. Na skarżącego wraz z nabyciem nieruchomości nie przeszły również prawa i obowiązki wynikające z umowy dzierżawy części działki sąsiadującej, do której tytuł prawny był konieczny celem zapewnienia komunikacji pieszej i samochodowej nabytymi między nieruchomościami. Dopiero po sprzedaży nieruchomości został przeniesiony ogół praw i obowiązków wynikających z umowy dzierżawy. Skarżący nie przejął także ksiąg rachunkowych zbywcy, pracowników obsługi nieruchomości, znaku towarowego czy nazwy, nie sprzedano tajemnic przedsiębiorstwa, know-how, czy bazy kontrahentów. Wojewódzki Sąd Administracyjny zaakcentował ponadto, że nabywając wskazane składniki majątku, strona nie przejęła całej działalności zbywcy, która miała szersze spektrum niż tylko najem.
Ze wskazanym orzeczeniem Sądu I instancji nie zgodził się z kolei Dyrektor Izby Skarbowej, który złożył kasację od wyroku, wskazując, że w przedmiotowej sprawie zostały spełnione wszystkie przesłanki pozwalające stwierdzić, iż doszło do nabycia przedsiębiorstwa. Naczelny Sąd Administracyjny, zgodził się ze stanowiskiem organu podatkowego, iż konfrontacja ustalonego stanu faktycznego oraz argumentów sądu I instancji, nie pozwala na obalenie stanowiska o zbyciu na rzecz skarżącego przedsiębiorstwa. NSA wskazał, że przytaczane przez skarżącego a następnie powielane przez WSA argumenty nie są równoznaczne z tym, że nie doszło do przeniesienia przedsiębiorstwa. Mianowicie, w zakresie umów dotyczących dostawy mediów, istniała konieczność ich ponownego zawarcia na skutek pojawienia się nowego właściciela. Skarżący zawarł również nową umowę ubezpieczenia, zaś po dokonaniu spornej transakcji przeniesiono na niego ogół praw i obowiązków wynikających z umowy dzierżawy działki sąsiadującej. Dla kompleksowej oceny przedmiotu transakcji nie miały także znaczenia w ocenie sądu II instancji takie okoliczności jak nieprzejęcie ksiąg rachunkowych zbywcy, czy jego zobowiązań, gdyż braki te nie stanowiły przeszkody w prowadzeniu działalności gospodarczej w sposób samodzielny i niezależny, w ramach nabytego przez stronę przedsiębiorstwa. Analogicznie, brak przejęcia pracowników obsługi nieruchomości, znaku towarowego, nazwy, tajemnic przedsiębiorstwa, know-how, czy bazy kontrahentów nie miał w niniejszej sprawie znaczenia, gdyż zbywca nie posiadał znaku towarowego, nazwy (w sensie przedmiotowym), pracowników (obsługą nieruchomości zajmowali się bezpośrednio wspólnicy spółki cywilnej), zaś baza kontrahentów ograniczała się de facto do najemców “przejętych” przez nabywcę. Z ustaleń postępowania nie wynikała także potrzeba przekazywania jako składników zbywanego przedsiębiorstwa jego tajemnic czy know-how, tym bardziej, że skarżący prowadził działalność w zakresie najmu na dotychczasowych zasadach (co potwierdzają najemcy). W odniesieniu do szerszego niż najem spektrum działalności prowadzonej przez zbywcę, Naczelny Sąd Administracyjny wskazał że miała ona charakter jedynie sporadyczny (co potwierdziła analiza deklaracji vatowskich). Tym samym nieprzejęcie przez nabywcę działalności zbywcy o znaczeniu jedynie marginalnym na tle zasadniczej działalności polegającej na najmie powierzchni użytkowej (i zapewnieniu warunków do realizacji umów najmu), nie mogło przesądzać o wadliwości stanowiska, iż doszło do sprzedaży przedsiębiorstwa czerpiącego zyski z najmu.
Mając na uwadze powyższy wyrok należy zauważyć, iż dla oceny czynności zbycia przedsiębiorstwa istotne jest ustalenie, czy przekazane elementy (o charakterze materialnym i niematerialnym) tworzą całość umożliwiającą nabywcy prowadzenie określonej aktywności gospodarczej. Za niewystarczające uznać należy proste porównanie katalogu składników należących do zbywcy prowadzącego przedsiębiorstwo z listą składników przekazanych nabywcy. Chodzi bowiem przede wszystkim o funkcjonalny i organizacyjny związek między nabytymi składnikami majątkowymi i niemajątkowymi, decydujący o samodzielnej realizacji celów gospodarczych. W sytuacji, gdy braki w określonych nabytych składnikach majątku nie mają istotnego znaczenia dla funkcjonowania przedsiębiorstwa, to nie mogą one przesądzić, że nie doszło do jego dostawy. Mianowicie, dla zbycia przedsiębiorstwa wystarczające jest przeniesienie na nabywcę minimum środków pozwalających na kontynuowanie realizowanej uprzednio w tym przedsiębiorstwie działalności gospodarczej.